Jakiś czas temu, gdzieś w sieci znalazłam przepis na sernik z masą krówkową. Na zdjęciu wyglądał rewelacyjnie ale sam przepis budził moje wątpliwości. Jednak jak nie spróbuję to nie będę wiedziała, czy sernik z masą krówkową jest dobry, czy też nie. Tak więc postanowiłam wypróbować nowe ciacho na Sylwestra.
Sernik w przygotowaniu jest bardzo prosty, więc raczej nie będzie sprawiał trudności nawet początkującym cukiernikom.
Składniki na spód - kruszonka
- 2-3 paczki herbatników - drobno pokruszonych
- 1 szklanka orzechów, np. fistaszków - drobno pokruszonych (orzechy wsypałam do woreczka lnianego, położyłam na desce do krojenia i potłukłam tłuczkiem do rozbijania schabowych)
- 0,5 kostki masła - rozpuszczonej
Składniki wszystkie połączyć. Dno blaszki wyłożyć papierem do pieczenia i wysypać powstały proszek.
Ciasto
- 1 kg twarogu
- 3,4 szklanki cukru
- 1 budyń waniliowy
- 3 łyżki mąki tortowej
- 6 jajek
- 50 gram masła - 1/4 kostki
- 1 puszka masy krówkowej - może być o smaku kakaowym, tiramisu lub innym.
Twaróg, cukier, budyń, mąkę, 6 żółtek i rozpuszczone masło dobrze wymieszać. Biało ubić na sztywna pianę i dodać do twarogu. Masę podzielić na 2 części, do jednej dodać masę krówkową i zmiksować.
Na kruszonkę wylać połowę masy serowej, w środek masy serowej wylać połowę masy krówkowej, znowu w środek masy krówkowej wylać serową, a na serowa krówkową.
Piec 1 godzinę w 180 stopniach. Po wyciągnięiu z piekarnika na wierzch starkowac na dużych oczkach 1/2 czekolady mlecznej.
Smakuje inaczej niż tradycyjny sernik do jakiego jestem przyzwyczajona, ale jest równie smaczny.
Ja robiłam z masa tiramisu, więc równicy w kolorze zbytnio nie widać, ale jak będzie masa kakaowa to efekt "zebry" murowany.
Smacznego.